|
|
|
|
|
|
|
www.55wdhs.fora.pl
55 Wodna Drużyna Harcerzy Starszych "Niezatapialni"
|
|
|
Obecny czas to Sob 7:59, 30 Lis 2024
|
Autor |
Wiadomość |
kyć
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znienacka! Płeć:
|
Wysłany: Czw 2:14, 30 Paź 2008 Temat postu: Członki "na papierze" |
|
|
Ostatnio przeglądając książkę pracy drużyny (wiadomo - Paraolimpiada) zauważyłam, że do ścisłego grona drużyny zalicza się tylko pewien procent, bywający regularnie na zbiórkach i włączający się w pracę. Jest jednak również sporo osób, których nie widziałam od dawna, a wszelkie próby skontaktowania się z nimi nie dają żadnych rezultatów.Do tego składu zaliczam m.in: Kalinę, Ewę, Bercika, Gładkiego, Mikołaja, Łysego.
W związku z tym wielka elo-prośba do Was: zagadajcie do nich na przerwie w szkole, przy jakiejś okazji albo np. na gg. Tak nieoficjalnie, celem sprawdzenia, czy w ogóle mają zamiar jeszcze robić cokolwiek. Zbliża się całkiem niezły biwak, jeszcze nie jest za późno, żeby dać znak życia i załapać się na niezłą imprezę - warunkiem jest jednak jakiś wkład w pracę drużyny. Może udział w 1.11 zrehabilitowałby ich nieco?
Jeśli zaś uznają, że to nie ma sensu - wykreślamy delikwenta z "Biblii rodzinnej" i niech zwraca mundur (nie będę okrutna, mogą zachować sobie plakietki, itd. ale nie mam zapędów do rozdawania odzieży, zwłaszcza, że mamy deficyty w wystroju). Nie potrzeba nam ludzi, którzy przypominają sobie o ZHP wyłącznie przy dopisywaniu się gdzieś na naszej-klasie, albo przy ocenach z zachowania, prawda?
Co sądzicie na temat takiej "Ostatniej szansy"? A może warto byłoby spisać zasady odnośnie bywania na zbiórkach? Dziennik obecności byłby grubą przesadą, ale może warto podjąć decyzję, że nieusprawiedliwione opuszczenie pewnej ilości zbiórek niejako "wykreśla" kogoś z szeregów?
Czekam na głosy poparcia lub sprzeciwu :}
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Ania
Zetka z Sieradza
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: inąd Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:30, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja jestem za, aczkolwiek sama nie jestem zawsze obecna. Myśle, ze moze najpierw zamiast wykreślania możnaby zastosować karę, w stylu: zakaz uczestniczenia w biwakach i zabawach hufcowych i drużynowych do odwołania. jeżeli to nie poskutkuje, to wtedu zastosować ten ostateczny krok.
Postaram sie pogadać z Łysym, choć nie ukrywam, ze ostatnio ztraciłam z nim wspólny język.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
kyć
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znienacka! Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:34, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Niewiasto droga, Ty to jesteś zupełnie co innego, działasz na dwa fronty ;>
To samo np. Ola, która dojeżdża z Łodzi, a mimo to znajduje trochę czasu...
Łysemu nakop z rzyć i odbierz mój stroik!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Paulinka
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:17, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ja popieram Anię. ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Ania
Zetka z Sieradza
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: inąd Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:53, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, tak, jutro jak zobacze Łysego to go pobiję xD
I Kasia mi w tym pomoze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Rozti
Zaczyna obczajać...
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:15, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wywalmy wszystkich ! Oczyśćmy ta atmosferę ! Zniszczmy tych którzy są nieposłuszni !
Moim zdaniem bzdurne jest wymyślanie takich kar, chcecie ich zniechęcić czy zachęcić ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Paulinka
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:17, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
znięchęcimy wtedy gdy od razu będziemy wywalać.
nie muszą być to kary typu zakazu na biwaki, ale coś innego.
to juz się wymyśli na zbiórce.
walczmy o swoich harcerzy, a nie od razu ich wywalajmy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
kyć
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znienacka! Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:35, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem rozdarta, bo na przykład otwiera mi się siekiera w kieszeni, jak czytam: "no mogę jechać, ale pod warunkiem, że to będzie za darmo" od ludzi, którzy w ogóle nie bywają na zbiórkach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Gonia
Zetka z Sieradza
Dołączył: 14 Paź 2008 Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:05, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja sądzę,że można by w ramach ostrzeżenia wysyłać na weekendowe biwaki z noclegiem na środku stadionu ŁKSu w szalikach Legii,a za szczególne przewinienia w szaliku Widzewa...
Uważam,że za taką powtarzającą się nieusprawiedliwioną absencję powinniśmy robić im krzywdę,a potem "wydalać^^" z drużyny i zabierać wszelkie dobra,bo to takie niekulturalne i bez szcunku dla naszej wielce wielmożnej mamy Kydź.
Zresztą ciekawi mnie bardzo jak ta kwestia ma się do osoby druha przybocznego, którego jak wiadomo posiadamy,choć nie widujemy. Nie będę nikogo umoralniała na siłę, przypominała pktów prawa harcerskiego,bo przecież nikt z nas nie jest lamą <bogie>,ale tak trochę zastanawiającym zjawiskiem jest to,ze przyboczny ,który powinien być naszą drugą mamą nie daje nam najlepszego przykładu nie przychodząc na zbiórki,bo szczerze powiezdiawszy poziom jego absencji jest na tyle daleko posunięty,że chyba spokojnie można uznć,że przebija liczbę godzin spędzonych z nami w ostatnim czasie w ramach zbiórek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Ania
Zetka z Sieradza
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: inąd Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:38, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
wysunęłam pomysł takiej "kary", poniewaz zaobserwowałam takie zjawisko: dana osoba nie przychodzi na zbiórki, a jak sie dowie o jakimś biwaku, itp. od razu jest chętna.
Rozmawiałam z Bercikiem i na pytanie dlaczego nie przychodzi na zbiórki, odpowiedział, ze nie ma czasu i momentalnie stał się niedostepny ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Rozti
Zaczyna obczajać...
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:16, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie będzie mnie na żadnym biwaku w listopadzie. Ukrzyżujecie mnie ! I zabierzcie mundur !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Paulinka
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:37, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Co do kwestii przybocznego naszego mam podobne zdanie. a mianowicie, rzadko kiedy się pojawia, a jak się pojawi to wszystkich poucza (takie jest może odczucie).
według mnie kara jakaś by się przydała. kiedyś np. było nie do pomyślenia, żeby było tak jak jest teraz. i może watro by wrócić do tych wartości harcerskich, który były i rzekomo powinny być, ale obecnie wielu już o nich zapomina...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
kyć
Administrator
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znienacka! Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:05, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Rozti, Ciebie zmacamy wszystkie i wyjdzie na to samo
Co do przybocznego w naszej drużynie to niestety jest on człowiekiem pracującym, a nie uczącym się, więc trudniej go ściągnąć, fakt.
Co powiecie na zbiórkę - kominek, na którą ściągniemy jak największą ilość ludzi, dostępnych i zarazwracających? Wieczorem, żeby było nastrojowo i z konfesjonałem w rogu, żeby można się było wyspowiadać :}
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Ania
Zetka z Sieradza
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: inąd Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:55, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja jestem jak najbardziej "za" xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Piotr
Szału ni ma.
Dołączył: 01 Lis 2008 Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:21, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Gonia napisał: | Zresztą ciekawi mnie bardzo jak ta kwestia ma się do osoby druha przybocznego, którego jak wiadomo posiadamy,choć nie widujemy. Nie będę nikogo umoralniała na siłę, przypominała pktów prawa harcerskiego,bo przecież nikt z nas nie jest lamą <bogie>,ale tak trochę zastanawiającym zjawiskiem jest to,ze przyboczny ,który powinien być naszą drugą mamą nie daje nam najlepszego przykładu nie przychodząc na zbiórki,bo szczerze powiezdiawszy poziom jego absencji jest na tyle daleko posunięty,że chyba spokojnie można uznć,że przebija liczbę godzin spędzonych z nami w ostatnim czasie w ramach zbiórek... |
Czasu mam niewiele, wtorki jak i czwartki zupełnie odpadają u mnie, w pozostałe dni nadganiam z pracą, najczęściej bywa tak, ze o zbiórkach dowiaduje sie dzień lub dwa(sic!) przed zbiórką, że jest następnego dnia, w takim wypadku trudno mi poukładać sobie plan dnia tak by trafić na takową zbiórkę, napewno bywał bym na prawie wszystkich a może i wszystkich zbiórkach gdyby odbywały się o 20:00 lub później, wtedy znalźć czas to już nie jest wielki problem.
Paulinka napisał: | Co do kwestii przybocznego naszego mam podobne zdanie. a mianowicie, rzadko kiedy się pojawia, a jak się pojawi to wszystkich poucza (takie jest może odczucie). |
Przyboczny ma być wsparciem dla drużynowego, skoro zwrócenie Ci przeze mnie uwagi na zbiórce jest taką straszną umją na honorze to już nie moja sprawa, najłatwiej będzie, jeżeli po prostu nie będziesz dawać mi żadnego powodu bym takową uwagę Ci zwrócił.
I przemyślcie to, zanim napiszecie coś w stylu "Ty również źle się nie raz zachowujesz a za to samo zwracasz nam uwage!" W takim wypadku dostaje reprymende od drużynowej, bo odpowiadam bezpośrednio przed nią
Tutaj problemem nie jest chyba moje podejście do was, ale wasze do mnie, nie jestem szeregowym w drużynie, jestem przybocznym, czyli kimś pomiędzy wami a drużynową, mam za zadanie uzupełniać Agnieszkę, skoro ona wam nie zwraca uwagi to ja to robie, wykonuje swoje zadanie tak, jak uważam to za słuszne, jestem dosłownie człowiekiem do czarnej roboty, Agnieszka nie zwróci wam porządnie uwagi, bo po prostu taka jest, ale dobrze wie, ze ta uwaga zwrócona powinna być, tak jak kiedyś w żartach z nią ustaliłem "Ty prowadzisz zbiórki, ja nia nich krzycze podczas nich".
Ciekawa sytuacja jest gdy zwracam komu kolwiek z was uwage, niektóre osoby się do niej ustosunkują, inne zleją zupełnie a mamy i takich obywateli w drużynie którzy dadzą mi wyraźnie do zrozumienia jakimś epitetem czy przytykiem, że nie mam prawa w ogóle się odzywać, nie jestem osobą która ma jakie kolwiek prawo co kolwiek zakazać, nakazać itp., typowe 'stfu'.
Drużyna to nie Agnieszka czy tym bardziej ja, to Wy ja tworzycie, jeżeli uważacie, że jestem kością niezgody i lepiej było by (...) gdyby mnie nie było dajcie po prostu znać mi lub Agnieszcze, zostane po prostu zdjęty z funkcji i na tym się ten epizod zakończy.
Czuwaj.
Wasz osobliwy przyboczny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group. Theme Designed By ArthurStyle
|
|
|
|
|
|